Pokaż mi niebo..
Zabierz tam, gdzie smutek nie dociera..
Otrzyj łzy, gdy chłód ogarnia serce me,
Pomóż się podnieść, gdy nadzieja gaśnie
Pokaż mi niebo.
Rozgrzej w swoich, skostniałe od chłodu nienawiści, dłonie...
Nie pozwól, by wiatr
Porwał wszystkie marzenia.
Daj siłę, by żyć...
Pokaż mi niebo.
Wśród rozpaczy mijającego czasu
Muśnięciem ust osłódź tęsknotę,
Silnym ramieniem ochroń przed złem.
Pokaż mi niebo...
Nie zostawiaj mnie samej.
Czuję się taka słaba,
Boję się...
Pokaż mi niebo...
Zaufam,
Posłucham,
Będę...
Pokaż mi niebo...
Zabierz mnie tam...
Ehh.. I znów razem :)
Tak naprawdę wszystko dzięki mojemu ojcu.
Bo to on mi powiedział, żebym pogadała z Maćkiem na spokojnie, bez nerwów.
Żebym sie zastanowiła czy bez niego będzie mi lepiej...
No i postanowiłam, że dziś podgadam.
I wyszło tak jak wyszło :)
Jak na razie nee żałuje.
Zobaczymy jak sie to wszystko teraz potoczy :) ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz