
Mountain Dew- napój bezalkoholowy o smaku cytrusowym produkowany przez PepsiCo. Został wynaleziony w Marion (Wirginia) w 1948 roku. Wtedy także został po raz pierwszy sprzedany (w Knoxville w stanie Tennessee). W Polsce napój pojawił się w 2002 roku. W Polsce jest wytwarzany przez Pepsi-Cola General Bottlers Poland Sp.zoo.
Skład
- woda
- cukier
- dwutlenek węgla
- kwas cytrynowy (regulator kwasowości)
- cytrynian sodu (regulator kwasowości)
- benzoesan sodu (subst ancja konserwująca)
- kofeina (150 mg/l)
- guma arabska (stabil izator)
- ester glicerolu żywicy roślinnej (stabiliz ator)
- kwas askorbin owy (przeciwutleniacz)
- tartrazyna (barwnik)
- naturalne aromaty
- wartość odżywcza - 198 kJ (47 kcal)
- białko - 0 g / 100 ml
- węglowodany przys wajalne - 12,5 g / 100 ml
- tłuszcz - 0 g / 100 ml
Ehh... Ostatnio tak myślałam, że gdyby odzyskać całą kase, która wydaliśmy z ludziami w okresie od może kwietnia do dziś na Mountain Dew i inne puszki to sporo byśmy zarobili.. Ojj sporo... Przecież my codziennie piliśmy po 3,4 puszki na osobę... No ale cóż zdarza się... xD
A teraz druga część notki...
Ogólnie, mój humor znajduje się poniżej poziomu morza, czyli jednym słowem znów mam dołek :((
Buu :((
Wiecie co??
Niecierpie ludzi , którzy najpierw najpierw po kimś jeżdżą, a potem są ich najlepszymi przyjaciółmi... Albo gdy ktoś sie z kimś umówi, a po chwili odpula do innych,głupio się tłumacząc...
A neestety tacy ludzie są :(... Ehh no ale cóż..
Są ludzie i parapety, stołki i taborety, ale żeby urodzić się klamką to już sztuka...
A klamek w dzisiejszym świecie nee brakuje...
I skąd kurde sie oni wszyscy biorą? Jakaś jest fabryka czy co?? Jak tak to ją powinni ZAMKNĄĆ!!!
Bo tacy ludzie są gorsi od stonki na ziemniakach...
Wszystko zniszczą...
Wszystko... :'(
Motto dla takich ludzi:
"Idź do *Biedronki*, połóż głowę na wagę i wciśnij *BURAK*"
Tyle mam do powiedzenia na ich temat... Jednym słowem żal.pl ;/
A teraz druga część notki...
Ogólnie, mój humor znajduje się poniżej poziomu morza, czyli jednym słowem znów mam dołek :((
Buu :((
Wiecie co??
Niecierpie ludzi , którzy najpierw najpierw po kimś jeżdżą, a potem są ich najlepszymi przyjaciółmi... Albo gdy ktoś sie z kimś umówi, a po chwili odpula do innych,głupio się tłumacząc...
A neestety tacy ludzie są :(... Ehh no ale cóż..
Są ludzie i parapety, stołki i taborety, ale żeby urodzić się klamką to już sztuka...
A klamek w dzisiejszym świecie nee brakuje...
I skąd kurde sie oni wszyscy biorą? Jakaś jest fabryka czy co?? Jak tak to ją powinni ZAMKNĄĆ!!!
Bo tacy ludzie są gorsi od stonki na ziemniakach...
Wszystko zniszczą...
Wszystko... :'(
Motto dla takich ludzi:
"Idź do *Biedronki*, połóż głowę na wagę i wciśnij *BURAK*"
Tyle mam do powiedzenia na ich temat... Jednym słowem żal.pl ;/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz