środa, 4 czerwca 2008

Jupi ja jej ajaj xD

tu Pszczófff...
to nie moje wina że tu piszę.
to wina nudy xD
wszechobecnej xD
ale no musiałam,
powstrzymać sie nie mogłam...

bo ja chciałam napisać o poniedziałku ;D
bo Ona tego nie fajnie opisała xD

bo to było tak, że podania jak się jedzie złożyć,
to trza sie orientować któż taki może być w ck.
a czasem mogą być paskudniki płci męskiej i wtedy happy ^^

bo był ten szajbus, łoch w sensie, że.
Z Dallasowej wiochy...


bo był On ;* , ten potworzasty i okropniusi w sensie, że :)



i my.
bo płeć piękna być musi, bo Ci tam w górze to... no kochani są, ale... ale... no, no kochamy Was, no ;P ale to my jednak płeć piękna :D

ja.
bo ja ;D


i na koniec ta, co to jej blog to jest xD


wszędzie, jak na zdjęciach da się to zauważyć WiosenQQQQ :)
bo zaczęła w końcu współpracować :)

i jest happy ^^

i calutki poniedziałek był happy ^^
bo ja robiłam wszystko żeby niknąć,
a Ona żeby uniknąć xD

i prawie się udało... xD

prawie.

ale jeszcze całe wakacje przed nami, nie?

no bo no.
bo no ;*

no.

buuuzi Wam ;D

;*


i pamiętajcie drogie dzieci.
Ty dziecko co to się jak małe dziecko w wigilię doczekać nie mogło też ;)

miłość nie polega tylko na wkładaniu i wyjmowaniu :)

xD


1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Wcale się Siostra nee załamałam xDD

Fajna notka ^^ I śmiechowe zdjęcia xDD

Buzi ;**