
Pomimo trochę złego i smutnawego humorku wczorajszy dzień można zaliczyć do udanych ;]
Nieważne, że Rudy woli moją siostrę ode mnie i spiskują za moimi plecami xD
ale mnie rozpieszcza i to sie liczy xP
mianowicie, najpierw był dobry napój (czułam sie prawie jak na zbiórce xD),
potem podzielił się jedzonkiem (aby zneutralizować piciu xD),
a na koniec zabrał mnie do pani robiącej lody xP
no i jak tu nee czuć się rozpieszczaną ? ;D
No i gites humor był ;p
tylko ja kce zdjęcia xD
w tym zdjęcie frytki która miała z 10cm spokojnie xDD
Długie frytki robią w Pasażu w Kebabie : lol :.
No i humorek nawet dopisywał, chociaż przez dwóch osobników płci męskiej nee powinien...
Bo ci dwaj osobnicy mnie zranili...
Ale kto by się tym przejmował ?
Hah ;p
Zaraz ( noo za ok godzinę ) na zbiórkę xP
I to się liczy ;D
I mam nadzieję, że mi się choć troszki nóżki opalą ;D
Bo są brzydkie...
Bo białe :p

I ogólnie wczoraj mecza graliśmy...
Się znaczy Euro 2oo8...
Z Niemcami..
I Polska wpierdziel dostała...
Od rodaka praktycznie..
Ale ja nie wiem czemu ludzie tak jeżdżą po Podolskim...
To nee jego wina, że PZPN go nee kciał i grał w barwach Szwabów...
Ale strzelił nam 2 gole...
I tak ogólnie niefajnie...
I u mnie na osiedlu ludzie chyba nee wiedzą jak wygląda flaga Polski...
Bo mnie się zawsze wydawało, że nasze barwy narodowe są biało-czerwone, a barwy Monako czerwono-białe...
Chyba, że ja się nee znam...
I co do daty i liczb...
Tym razem jednak skłamały...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz